Kiedyś będę marynarzem
Kiedy ja urosnę,
Chcę być marynarzem
I będę odwiedzał
Niedostępne plaże.
Gdy groźnych piratów
Spotkam na wyprawie,
Wtedy bardzo szybko
Z nimi się rozprawię.
Perełek i kwiatów
Przywiozę dla mamy,
A siostrze kuferek
Z pięknymi ciuszkami.
"Chcę być marynarzem " E. Krystek–Jones
Ależ przystojniak z niego:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńPoczekaj aż urośnie... :)
UsuńAle Ty masz pomysły. Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA Ty to może nie masz?! :) Pozdrawiam również!
UsuńPoważne wyzwanie i dla marynarza i dla Ciebie, żeby zrobić taką śliczną figurkę:) Pozdrawiam cieplutko. ANia
OdpowiedzUsuńJakoś daliśmy radę :)
UsuńGratuluję pomysłowości w tworzeniu nowych postaci i opisywaniu ich:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJest piękny.Ale nie wygląda na takiego, co to by się rozprawiał z piratami:))Rozumiem ,że gdy dorośnie dopiero będzie wyglądał groźniej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oczywiście! Rozgromi wszystkich piratów - daj mu tylko kilka lat jeszcze :)
UsuńDziękuję w imieniu młodzieńca :)
OdpowiedzUsuń