Skrzydlaty opiekun
Czasami ludzie, których spotykamy na swojej drodze stają się inspiracją.
Tak było w przypadku tego skrzydlatego opiekuna...
Jestem pewna, że wielu z Was kojarzy Roszpunkę i jej misie.
Jeśli nie to wpadnijcie w odwiedziny TUTAJ
Ta kobieta to prawdziwa misiowa mama...
Policzyliście już ile misiaków "zaatakowało" anioła? :)
Miłego weekendu!
Przesłodkie misie i aniołek który je tuli do siebie :-)
OdpowiedzUsuńMiało być tak właśnie trochę na słodko :)
UsuńŚliczny Aniołek :-) A misie słodkie :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
UsuńStrażniczka misiaków jest super.
OdpowiedzUsuńDziękuję,że wpadłaś :) pozdrawiam
UsuńDoliczyłam się dziewięciu.Mam nadzieję, że żadnego nie przeoczyłam:)))) Aniołek w tym bereciku piękniutki.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Jutko dostajesz 5 z matematyki, dokładnie 9 jest misiaków :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńSliczna figurka...Tak sie ciesze,ze mam w posiadaniu jednego z twoich zabiuszow na pamiatke. Zapewniam Cie,ze jest mu u mnie bardzo dobrze :o)
OdpowiedzUsuńSerdecznosci sle !
Alinko jestem pewna, że u Ciebie jest mu wspaniale :)
UsuńNo wiesz Asiu taką gromadką się zająć to musi być ktoś o anielskiej cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńmatko, jakież to urocze ! :)
OdpowiedzUsuń