Tam, gdzie wiatrak kołysze horyzont...
Tam gdzie stare drzewa chylą się nad rzeką
gdzie horyzont łączy się z kopułą nieba
gdzie horyzont łączy się z kopułą nieba
tam żyją jeszcze wiatraki
choć już dawno w nich duszy nie ma
ale czasem powracają senne wspomnienia
i wtedy jeszcze zakręcą się z wiatrem
coś zazgrzyta, zaskrzypi coś tam czasem pogada
i się kręci nad rzeką wiatrakowa ballada
czasem tam gdzie stare drzewa drzemią...
czasem tam gdzie stare drzewa drzemią...
"Stare wiatraki"
Źródło: http://aseret1959.blog.onet.pl
Źródło: http://aseret1959.blog.onet.pl
A fine windmill and purifies work. Regards Senna
OdpowiedzUsuńBardzo realnie wygląda Twój wiatrak. Dużo natury na blogu i w ogóle świetny tu klimat:)
OdpowiedzUsuńPiękny wiatrak i super zdjęcia - całość jak z bajki. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby te małe drzwiczki za chwilę się otworzyły i wyszedł przez nie równie mały młynarz ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny wiatraczek, kręci się? ;-) zdjęcia superowe, natura natura jeszcze raz natura, pięknie tutaj u Ciebie, powolutku zadomowiam się, Żania
OdpowiedzUsuńRozgość się zapraszam :) Wiatrak ma tak umocowane skrzydła, że rzeczywiście się kręcą; wszystko jak w realu. Dziękuję Wam za odwiedziny i za te wszystkie uskrzydlające słowa :)
OdpowiedzUsuńNo bardzo gratuluję; Tobie - za takę pasje oraz rodzicom za Tak zdolną córkę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń