Dzisiaj dla odmiany...
będą żabiusze :))
A właściwie to jeden żabiusz, ale za to okazały.
Na taki pomysł wykonania mydelniczki wpadłam...
A na zdjęciach poniżej w całej okazałości :)
Z rozpędu powstało pięć mydelniczkowych żabiuszy.
Ciekawa jestem co sądzicie o mydelniczce w takiej formie?
Kochani dokładnie dzisiaj 17-stego sierpnia mija roczek od kiedy pojawiłam się
w blogowym świecie. Aż rok albo zaledwie rok, bo w tym czasie poznałam tylu
wspaniałych ludzi... Przyjaciół tych z blogowego świata, ale także tych, którzy
z blogowego przenieśli się również do tego realnego...
Dzisiaj nie wyobrażam sobie dnia bez chwili dla siebie, kiedy siadam z kawą przed
komputerem i odwiedzam Wasze zakątki. Podziwiam cuda, które tworzycie, czytam
wzruszające lub śmieszne do łez historie, wędruję po niezwykłych miejscach...
Dobrze mi z Wami, w tym blogowym świecie!
Dziękuję Wam za to!
Bardzo ładne te mydelniczki, oryginalne:-))) Super pomysł:-)
OdpowiedzUsuńZnakomity pomysł, aż buzia sama się uśmiecha.
OdpowiedzUsuńŻabiusze to Twój znak rozpoznawczy, zawsze wprawiają mnie w dobry humor.
OdpowiedzUsuńA mnie w dobry humor wprawiają Wasze miłe słowa o żabiuszach i nie tylko :) Dziękuję!
UsuńGratuluję rocznicy,a żabcie są przeurocze:)
OdpowiedzUsuńCeramiczny Kamyczku życzę Ci jeszcze wielu takich rocznic:) To cudownie że jesteś i pozwalasz nam cieszyć się pięknem które tworzysz. Żabiusze są rewelacyjne, a pępek rozbrajający :) Pozdrawiam cieplutko:)_
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kolejnych stu lat na blogu:)Mydelniczka super!
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny! Buziaki dla Was!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy! I życzę wielu kolejnych oczywiście :) Żabki, dla odmiany, jak zwykle cudne :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!!
OdpowiedzUsuńŻabsko cudne, ja uwielbiam robić mydelniczki!!!
Dziękuję za komentarz i mam pytanie - jak tam Cepeliada???
Cepeliada nawet całkiem nieźle jak na początek, jest ładna pogoda, więc sporo odwiedzających szczególnie wieczorami :)
UsuńOgromnie się cieszę, że do mnie zajrzałaś, bo dzięki temu trafiłam do miejsca kolejnej bardzo zdolnej i pięknej duszyczki! Niesamowite są Twoje żabki! Z chęcią rozsiądę się i zostanę na dłużej...
OdpowiedzUsuńWitaj! Dziękuję! Rozgość się wygodnie - zapraszam!
UsuńNo pięęęęęękna, a ta minka, jedyna. Każdy będzie biegać co chwilka myć ręce do łazienki, gdzie zamieszka taka żabka. Cudo. Buziaczki:)
OdpowiedzUsuńcudne, wszystkie...
OdpowiedzUsuńale słodka... no i gratuluję rocznicy. U mnie już dwa lata, ale znajomości bezcenne. No i wiedz że Twój blog to jest u mnie zawsze na liście koniecznych odwiedzeń.
OdpowiedzUsuńMarzenko bardzo mi miło! :)
UsuńŻabiusze mydelniczki bardzo super pomysł, pępek mnie bardzo wzruszył;) słodkie są! A z okazji roczniczki- mnóstwo kreatywności życzę i radości tworzenia! Sciskam, Żania
OdpowiedzUsuńPrześwietna mydelniczka! Prosimy o więcej :):) Gratuluję roczku :)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNE:)
OdpowiedzUsuń