Z nieba spadł anioł
Z nieba spadł Anioł prosto w moje ręce
Aureoli nie zgubił w ślicznej jest sukience.
Skrzydła otrzepał i piórka, ręce zatarł z uśmiechem,
obskoczył pół podwórka i dom wypełnił śmiechem.
obskoczył pół podwórka i dom wypełnił śmiechem.
Rozświetlił wszystkim oczy, rozdzwonił śpiewem w uszach
a potem w serca wskoczył by stamtąd się nie ruszać.
a potem w serca wskoczył by stamtąd się nie ruszać.
"Anioł spadł i..." M. Marcinkowska
Anioł wykonany na wymiankę z Iwoną z Anielskiego Zacisza.
W założeniu miała być taka ceramiczna tilda.
I chyba nawet jest trochę podobny. Znawcy zagadnień glinianych
wiedzą, że zrobienie cienkich, odstających nóżek to trudna sprawa...
Tildowy anioł ceramiczny niczym w przytoczonym wierszu spodobał
się wszystkim domownikom i nawet znalazł swojego anioła stróża
tylko pod psią postacią. Puszek podczas sesji zdjęciowej
nie odstępował go ani na krok, zresztą sami zobaczcie...
A od Iwonki dostałam prawdziwą szytą tildę - cudnego
aniołka o motylich skrzydłach ubranego w śliczną sukienkę.
Ceramiczny anioł jest cuuudowny!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, przeczytać taką opinię od znawczyni tild to dla mnie zaszczyt :)
UsuńOba są śliczne, ale ten ceramiczny - och i ach!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńŚliczna wymianka. Twój aniołeczek jest taki nowoczesny, a Iwonki to troszkę elfowa wróżka:)))Piękne! Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, również pozdrowienia przesyłam :)
UsuńKiedy czytam słowo "anioł"- moje serce mocniej bije:) Cudowne anioły, przepiękne... Puszek też uroczy;)
OdpowiedzUsuńAnioły chyba na wszystkich tak działają :)
UsuńAniołka już widziałam w Anielskim Zaciszy ,jest cudny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńaaaaaa u mnie się suszy właśnie taki siedzący :) tylko noga mu się jedna wydłużyła hehhehe. Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńTo będzie wyjątkowy z jedną nóżką krótszą :)
UsuńSliczny Aniolek i uroczy wierszyk ! Robisz bardzo ciekawe zdjecia Mangosiu ...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci sle mnostwo !
Dziękuję Alinko! Buziaki przesyłam!
UsuńWyobrażam sobie że to nie jest prosta sprawa wykonać takiego ceramicznego aniołka a Tobie wyszło to doskonale i ta tabliczka z napisem , świetny prezent ! Od Iwonki motylkowa panienka też śliczności :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Każde zamówienie to wyzwanie, bo nigdy nie wiadomo aż do ostatniej chwili czy się spodoba... Na szczęście się udało :)
Usuńcudna wymianka aniolkowa :)
OdpowiedzUsuńaniolow nigdy za malo
Jestem tego samego zdania :)
UsuńŚliczne Aniołki:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam i kocham wszystkie Anioły:)I te ceramiczne i te szyte i te w górze i te stąpające twardo po ziemi:))
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Po prostu aniołek idealny ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam