20:19

By szewc bez butów nie chodził...

By szewc bez butów nie chodził...


Wreszcie mam w swoim ogrodzie żaby...


 Moje własne, ręcznie ulepione żabska moimi ręcami :)


Takie małe stado.


Za to osobniki dość spore, bo nawet prawie 30 cm!


Początkowo  usadowiły się nad stawkiem, 


 by wkrótce rozleźć się po całym ogrodzie.


 Są zakochani


 i zadowoleni samotnicy,


są również niezadowoleni.


I kudłacz proszący się o kąpiel :)

Gdyby ktoś chciał żabiusza do ogrodu to proszę o kontakt ceramicznykamien@gmail.com

Mam nadzieję, że fajnie spędzacie ten długi weekend :)

8 komentarzy:

  1. I w takich momentach żałuję, że nie mam ogrodu :-(
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne są , ta leżąca i majtająca nogami taka beztroska :) ja mam prawdziwych stado w ogródku i nawet jedną ropuchę zaprzyjaźnioną :o) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe stadko!
    Pozdrowienia od Żabiusza Dziergacza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. żabcie górą!!!Te zakochane najpiękniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka gromadka potrafi rozweselić ogród :-) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczna gromadka z kudłaczem na czele!!:) Niechaj sobie wszyscy hop-siup do wody skoczą i się wypluskają:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. One chyba mają ochotę powiedzieć "nareszcie w swoim domu":)))
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony dla mnie czas i pozostawione słowa!

Copyright © 2016 Ceramiczny Kamień , Blogger