Nie wolno naśmiewać się z dziwolągów
Wiedzieliście, że lemury żyją nie tylko na odległym Madagaskarze? U nas też są i to całkiem blisko, bo w Krakowie. I nie mam na myśli tych z zoo... Dzisiaj zapraszam Was do wizyty w stadzie lemurów, a raczej stadku, bo jest ich aż zaledwie 6 sztuk. Każdy z nich niepowtarzalny, nie znajdziecie tu dwóch identycznych osobników. Chyba nie muszę dodawać kto zamówił te pasiaste zwierzaczki... Oczywiście Mcdulka :)
oczywiście, że nie wolno, bo są przeurocze ;)
OdpowiedzUsuńhahaha świetne :D Madagaskar to moja ulubiona bajka ;)
OdpowiedzUsuńŁo matko... Julianów stadko... A jeden już bywa ciężki do zniesienia.
OdpowiedzUsuń"Szczerzymy ząbki panowie" - lemury urocze!
uwielbiam kocham uwielbiam!!!! lemury i kangury i inne endemiczne zwierzatka :) a co! niechze bedzie naukowo troche
OdpowiedzUsuńCeramiczna spisalas sie na medal!!!
usciskowuje
Dziękuję dziewczyny za tak entuzjastyczne przyjęcie lemurów i wszystkie miłe słowa :) Buziaków moc dla Was!
OdpowiedzUsuńNo przeciez przekochane !!!!!
OdpowiedzUsuńKtoz by sie wazyl wysmiewac z takich uroczych zwierzaczkow?!
Pozdrawiam serdecznie !
Żyją sobie w Krakowie i rozpierzchły się już po całym mieszkaniu.
OdpowiedzUsuńWyginają śmiało ciało i Morisa się domagają (ktoś w końcu musi im służyć, przynosić fistaszki - koniecznie na srebrnej tacy itp.)
Pamiętajcie: mienie władzy to obowiązek króla :)) A ja mam ich aż zaledwie 6!!!
Dziękuję Alinko :)
OdpowiedzUsuńChodka - mam nadzieję, że jakoś dasz sobie radę z tą bandą :)
Ale cudeńka!
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, spełnienia marzeń:)
Rewelacyjne są!!
OdpowiedzUsuńWspaniałego Nowego Roku, pełnego szczęścia, twórczo-ceramicznych chwil i spełnienia marzeń :) Pozdrawiam!
Alez sie usmialam i wygielam smialo cialo;-) rozkochy sa te lemury! Ciekawe po co Mcdulce az tyle lemurow;-)? sciskam noworocznie Kochana, Zania
OdpowiedzUsuńSą świetne i wyglądają na nieźle rozbrykane! lecę oglądać dalej ;)))
OdpowiedzUsuń