22:09

W niebieskich odcieniach

W niebieskich odcieniach

Trochę zaległości... Miseczka powstała co prawda w domowych pieleszach, ale poszkliwiona została na kursie ceramiki. Wewnętrzna strona w błękitach, a zewnętrzna w odcieniach kobaltu. Trochę krzywa, ale wtedy najważniejsze było po prostu, że jest moja. 






Nie znaczy to, że nic nowego nie tworzę, wręcz przeciwnie - lepię całymi dniami jak opętana. Chce aktywnie wykorzystać jeszcze ostatnie dni beztroski. A póki co część przedmiotów się wypala, trochę czeka w kolejce do pieca, a cała reszta zalega na półkach, cierpliwie czekając na szkliwienie. A czas ucieka...  Od przyszłego tygodnia zacznie się poważna praca...  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za poświęcony dla mnie czas i pozostawione słowa!

Copyright © 2016 Ceramiczny Kamień , Blogger