Pierwszy wiosenny motyl
Pierwszy motylek wzleciał nad łąkę,
W locie radośnie witał się ze słonkiem,
W locie radośnie witał się ze słonkiem,
W górze zabłądził w chmurkę i w mgiełkę,
Sfrunął trzepocząc białym skrzydełkiem.
Sfrunął trzepocząc białym skrzydełkiem.
A gdy już dosyć miał tej gonitwy,
Pytał się kwiatków, kiedy rozkwitły?
Pytał się kwiatków, kiedy rozkwitły?
Pytał się dzieci, kiedy podrosły?
Tak mu upłynął pierwszy dzień wiosny.
Tak mu upłynął pierwszy dzień wiosny.
"Pierwszy motylek" W. Broniewski
Fajowy motylek, trzepoczący niebieskim skrzydełkiem;) pozdrawiam ciepło, u nas jeszcze nie ma lata;( Żania
OdpowiedzUsuńDotrze do Was też i lato i motyle :)
Usuńtaki prosty i taki cudny !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTaki właśnie prosty, czasami trzeba zrobić coś prostego bez kombinowania :)
Usuńblekitny... wiosenny...a u mnie lejeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :) Na pewno słońce już wyszło :)
UsuńŚliczny, ju go pokochałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gosia
Dziękuję :)
UsuńWitam,pozdrawiam i podziwiam.Fajne rzeczy tworzysz.Jeśli pozwolisz to rozgoszczę się na dłużej,Ciebie zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Jola
OdpowiedzUsuńDziękuję i witam w glinianym progu. Rozgość się - zapraszam :)
UsuńProsty ale jakże piękny:)No i widząc go właśnie u mnie za oknem wyjrzało słonko:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.