Na huśtawce utkanej z marzeń
Myśli me przywołały dzieciństwa obrazy,
gdy wkraczałeś w świat fantazji i zabawy,
a serduszko Twe pełne wiary
ufnymi oczami do wszystkich się śmiało
i na huśtawce z marzeń utkanej
wysoko w chmury wzlatywało.
(...)
Niech nas kołysze huśtawka utkana z marzeń
aż do starości i w oczach odbija się blask
dziecięcej, beztroskiej radości...
Zapomniałam dodać, że drewniana huśtawka to dzieło mojego zdolnego braciszka :)
nie przestajesz mnie zadziwiac!!!
OdpowiedzUsuńbuziole
Hi,hi nawet podobna do mnie w dzieciństwie-też nosiłam takie kucyki,no i miałam TAKĄ huśtawkę na podwórku,z której zleciałam dokładnie przed komunią i zagencjanowany fiolet moich kolan przeswitywał przez sukienke:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńsliczna dziewczynunia :) pozdrawiam cieplo :)
OdpowiedzUsuńslodka dziewuszka
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Piękny motyw, kucyki, kokardki, sukienunia... ♥♥♥
OdpowiedzUsuń